Pompa ssąca kojarzona z wcześniejszych czasów jako hydroforowa, nadal dosyć często wykorzystywana jest do zasilenia w wodę domów i działek rekreacyjnych.
Wybierana jest ze względu na dosyć prostą instalację i na fakt, że bez problemu można ją postawić na zbiorniku np. przeponowym i mieć gotowy zestaw z „magazynem wody”.
Pompy ssące można tak naprawdę wykorzystać do każdego rodzaju studni, a po uprzednim przygotowaniu możemy cieszyć się wodą z jeziora, rzeki, czy stawu.
Proszę tylko pamiętać, że pompy te mają podstawowe ograniczenie fizyczne – maksymalnie podciągną wodę z głębokości 6-9 metrów (w zależności od konstrukcji korpusu).
Pompa "Hilarowa" bywa dosyć kłopotliwa w codziennym użytkowaniu, ze względu na swoje ograniczenia. Jest podatna na wszelkie nieszczelności w instalacji na odcinku ssawnym i nie lubi, gdy lustro wody drastycznie się opuszcza – podczas suchych pór roku.
Za mocna pompa będzie zrywała lustro wody i gdy nie będziemy czujni dojdzie do uszkodzenia jej hydrauliki.
Podciągnięcie wody ze studni bywa frustrujące i często zmusza do wielogodzinnego przeglądania forów internetowych lub skorzystania z pomocy osób trzecich.
A zainstalowana w domu może być dokuczliwa dla lokatorów, ze względu na hałas, który generuje.
Pompy ssące sprawdzają się tam, gdzie studnia znajduje się w niedużej odległości i gdy lustro wody jest stosunkowo wysoko.
Najlepiej umiejscowić ją w piwnicy, garażu, czy wygłuszonej kotłowni.
Jest fajnym rozwiązaniem na działkę letniskową, gdzie wykręciliśmy sobie studnię abisyńską i potrzebujemy mobilnej pompy do podlewania roślin, czy napełnienia basenu.
Pompy te również się sprawdzą, gdy mamy niskie ciśnienie wody dostarczanej przez wodociągi.
Tak samo, jak w przypadku pomp głębinowych, mamy do dyspozycji wielu producentów i wiele wiążących parametrów.
AI Website Software