Rodzaje i konstrukcje zbiorników już sobie przerobiliśmy, także powinno pójść dosyć szybko.

Przy zakupie zbiorników zwróćcie Państwo na jakość spawów i czy przypadkiem nie zaczęły korodować.
Warto też sprawdzić datę produkcji, bo raczej nie umieszczają jej tylko po to żebyśmy patrząc na nią mogli z wyrzutem cofnąć się te dziesięć lat i zachodzić w głowę: czemu ja wtedy nie kupiłem tej działki na Mazurach? Nie dajmy się też zwariować, bo z drugiej strony to nie jest mleko...
Te fajniejsze zbiorniki mają zintegrowane manometry i tutaj też warto sprawdzić, czy przypadkiem nie jest uszkodzony.

Po udanych zakupach polecam sprawdzić etykietę na zbiorniku i odszukać parametr pod tytułem: ciśnienie wstępne lub pre charge i skonfrontować je ze stanem faktycznym w zbiorniku - jak za mało to uzupełnić, jak ok to do zobaczenia za 3 miesiące.
Jak już wszystko posprawdzacie, to proszę o telefon - chętnie przyjadę i zamontuję... - wybaczcie mi za ten żart.

Do zbiorników ocynkowanych dodawany jest, lub dosprzedawany osprzęt, który składa się z integralnych ze zbiornikiem elementów - sprawdźcie proszę czy niczego nie brakuje i halo, halo Panie "zbiorniko-podawco" - o rurce wodowskazowej Pan zapomniałeś.

Produkty polecane przeze mnie:
- Zbiorniki 24-50l Aqasystem i Ibo Italy  
- Zbiorniki 100 -300l Hydrovacuum i Wimest
- oczywiście, że Wilo i Grunfos są zajebiste
jest w czym wybierać.

P.s mając za ścianą większy baniaczek, to jednak warto się zaopatrzyć w jakiś kompresor.